Kiedy pojawiają się problemy z brzmieniem, coś brzęczy lub struny są głuche często tracimy ochotę do gry. Nie oznacza to, ze masz za słaby instrument, nie wpadaj w panikę! Sprawdź punkty na siodełku szyjki (nut) i siodełku mostka (saddle) aby upewnić się, że struny nie są zaciśnięte lub nie leżą na źle wyrobionej powierzchni czy papierowej podkładce (to częsty przypadek nieudolnych prób zlikwidowania niepożądanych brzęczeń - poprzez wciskanie pod strunę w punkcie podparcia strzępka papieru...). Brzęczenie i "martwe brzmienie" najczęściej występuje na zużytych lub źle nabitych progach.
Trudno jest nastroić Twoją gitarę? Większość kłopotów ze strojeniem jest rezultatem zbyt wysokiego ustawienia strun nad szyjką lub złym ustawieniem śruby pręta (truss rod) regulującego gryf, przez co jest on ugięty zbyt daleko od strun. Kombinacja obu tych powodów doprowadza do największego koszmaru gitarzystów: gry na rozstrojonym instrumencie. Problem narasta w miarę jak grasz w coraz wyższych pozycjach.
Część kłopotów ze strojeniem pochodzi od siodełka szyjki (nut), które czasami przytrzymuje strunę w niewłaściwy sposób i przez co struna nie styka się pewnie z siodełkiem szyjki i ma za duże tarcie. Odrobina zeskrobanego grafitu z ołówka (lub szczypta specjalnego grafitu w proszku), wprowadzona do szczeliny siodełka doskonale "nasmaruje" ten ważny punkt.
Położenie siodełka mostka w gitarze elektrycznej najlepiej sprawdzić elektronicznym tunerem. W gitarze akustycznej mierzymy odległość od początku siodełka szyjki (nut) do dwunastego progu. Następnie zdwajamy tę odległość i dodajemy 3/16 cala (ok. 4,75 mm) na strunie basowej E6 i 1/16 cala (ok. 1,59 mm) na wiolinowej strunie E1. Położenie siodełka w gitarach klasycznych jest dłuższe o około 5/64 cala (niecałe 2 mm - 1,99) niż zdwojony pomiar do dwunastego progu.
Jeśli zmieniasz grubość strun, po ich założeniu musisz zawsze sprawdzić intonację - zazwyczaj trzeba wyregulować gitarę od początku.
Trudno jest nastroić Twoją gitarę? Większość kłopotów ze strojeniem jest rezultatem zbyt wysokiego ustawienia strun nad szyjką lub złym ustawieniem śruby pręta (truss rod) regulującego gryf, przez co jest on ugięty zbyt daleko od strun. Kombinacja obu tych powodów doprowadza do największego koszmaru gitarzystów: gry na rozstrojonym instrumencie. Problem narasta w miarę jak grasz w coraz wyższych pozycjach.
Część kłopotów ze strojeniem pochodzi od siodełka szyjki (nut), które czasami przytrzymuje strunę w niewłaściwy sposób i przez co struna nie styka się pewnie z siodełkiem szyjki i ma za duże tarcie. Odrobina zeskrobanego grafitu z ołówka (lub szczypta specjalnego grafitu w proszku), wprowadzona do szczeliny siodełka doskonale "nasmaruje" ten ważny punkt.
Położenie siodełka mostka w gitarze elektrycznej najlepiej sprawdzić elektronicznym tunerem. W gitarze akustycznej mierzymy odległość od początku siodełka szyjki (nut) do dwunastego progu. Następnie zdwajamy tę odległość i dodajemy 3/16 cala (ok. 4,75 mm) na strunie basowej E6 i 1/16 cala (ok. 1,59 mm) na wiolinowej strunie E1. Położenie siodełka w gitarach klasycznych jest dłuższe o około 5/64 cala (niecałe 2 mm - 1,99) niż zdwojony pomiar do dwunastego progu.
Jeśli zmieniasz grubość strun, po ich założeniu musisz zawsze sprawdzić intonację - zazwyczaj trzeba wyregulować gitarę od początku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz